Zmiany zaczynają występować nie tylko na mojej głowie, wzrok też szwankuje a w głowie też momentami robi się przeciąg.
Przegoniłam, najpierw męża, potem Pierwszego po pobliskich aptekach, żeby zrealizowali zlecenie na produkcje kropel do oczu dla Trzeciego.
Żaden farmaceuta nie był w stanie rozszyfrować jakie krople dzieć ma przepisane, niektórzy twierdzili ze to maść do oczu, ale nie byli pewni.
I dzięki Bogu, bo było to zlecenie na ogólne badanie Moczu dla Czwartego. Nie chce nawet myśleć co by było gdyby ktoś wydał lek na podstawie tej recepty.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz